Urodziłam się w 1950 roku w Gdyni, gdzie mieszkam do dnia dzisiejszego. Malowaniem obrazów zajęłam się w 2005 roku, dopiero po przejściu na emeryturę. Nigdy wcześniej nie myślałam o tym.

Nie mam formalnego wykształcenia artystycznego.

Na zakończenie mojej pracy zawodowej, koleżanki i koledzy z pracy, zrobili mi wspaniały prezent. W podziękowaniu za wspólną pracę zostałam obdarowana dużą sztalugą, blejtramem i pędzlem malarskim. Kolejny prezent to małe sztalugi w zestawie z płytą malarską, farbami, pędzelkiem i instrukcją „painting by numbers” od mojej Córki. I tak się zaczęło Moje Malowanie, które z czasem stało się moją życiową pasją.

Maluję od października 2005 roku. Najpierw przeczytałam kilka książek o technice malowania, chodziłam na wykłady historii sztuki dla seniorów. Potem brałam udział w regularnych zajęciach i warsztatach malarskich. Na przestrzeni lat miałam szczęście uczęszczać na zajęcia, które prowadzili wspaniali, życzliwi, wykształceni plastycznie ludzie.

Maluję, bo sprawia mi to wielką radość i satysfakcję. Malowaniem staram się wyrazić swoje emocje i uczucia. Wiedzie mnie moja intuicja.

Ta strona jest realizacją mojego marzenia. Od dawna pragnęłam zaistnieć w przestrzeni ogólnoziemskiej – posiadać stronę internetową, gdzie znalazłaby się cała historia mojej twórczości, wszystkie moje próby plastyczne, wykonane różnymi technikami.

Jest to moja strona osobista, ale jednocześnie dostępna dla każdej osoby, która zechce popatrzeć na moje wysiłki twórcze, może sama chce to robić, a nie ma odwagi rozpocząć, a może ktoś w Świecie odnajdzie w moich obrazach jakąś prawdę o sobie i zechce kupić mój obraz. Jestem otwarta na każde zainteresowanie.

Moim Mistrzem jest Marek Wróbel – Malarz. Na warsztaty z nim uczęszczam od października 2019 roku.

Prawie wszystko, co namalowałam od 2005 roku, zostało sfotografowane przez Mojego Najlepszego na świecie Męża – Leszka. Zdjęcia zostały opisane i ponumerowane. Kilka obrazów sfotografował Błażej Maziarz – Fotograf.

Zdecydowałam się nadać taki kształt mojej strony, bo lubię patrzeć na moje wcześniejsze obrazy i bardzo ciekawi mnie to, co jeszcze namaluję w przyszłości. Żyję jednak w teraźniejszości i najbardziej o nią zabiegam ciesząc się każdą chwilą.

Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju mojego talentu z serca dziękuję.

Zapraszam Państwa do zapoznania się z moimi pracami. Mam nadzieję, że będzie to dla Was ciekawe doświadczenie.

Alicja Wiśniewska